Autor |
Wiadomość |
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:26, 21 Cze 2008 Temat postu: Mniam mniam , kulinarne gadu gadu |
|
|
Pogadajmy : co kto lubi zjesc
Ulubione dania
Przepisy ?
Czyli Księga obżarstwa
Moje typy :
1. golonka w piwie
2. żeberka w sosie diabelskim
3. szarlotka ( dużo jabłek )
a na deser : kobieta
Wiem , zaraz dziewczyny napiszą : meski szowinista !
OTóż NIE ! MIłE PANIE
TO NIE JA !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kox dnia Sob 22:47, 21 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:09, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
proszę napiszcie cos
czyżby było Wam obojętne ; kaszanka czy kawior ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasienka
Knight
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 10:55, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ani jedno ani drugie;P ostatni przysmak to California maki;P sushi;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:15, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
sushi , mniam mniam ( tylko , że się ze mnie smieją , że ja to bym wszystko opier...ł )
- a co to , te Cali... ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Electro
Moderator
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:28, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja lubię jakieś restauracyjne dania (Sphinx, San Marzano, Pizza Hut, KFC), ostatecznie McDonalds.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasienka
Knight
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 16:32, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Sam zdrowe i pelnowartosciowe jedzonko;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:52, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A brzuszek rosnie
Chociaż ; już ze 2 lata nie byłem w KFC , więc dzięki , że przypomniałes.
Lubicie "kebab" ? , np . : baranina
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Electro
Moderator
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:38, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rzadko jadam kebab, może być, a brzuszek nie rośnie niestety ile bym nie zjadł Ale to dobrze, lepiej być szczupłym i przystojnym niż grubym i obżartym chyba
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:46, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
eh , gdybys wiedział ile mam w pasie
mi już nic nie pomoże
a to dlatego , że dobry kuchaez musi mieć brzuch , he he
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oko
Moderator
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wroclaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:22, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak jak Electro jadam w restauracjach tylko. Prawie codziennie w jakiejś Galerii na obiad a wieczorem gastro zamawiane do domu. Takie przyzwyczajenie i tryb życia. Ehh. Ale przytyć nie mogę wcale i dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Proof
Weteran Warblade
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 1:52, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio tylko kebab i chinskie żarcie w barach nie mam czasu na normalne jedzenie w domu bo mnie prawie tam nie ma (świętuje od kilkudni a dzisiaj wyjątkowo tylko 6 lechów przechyliłem bo po zatruciu eh). Uwielbiam leczo mojej matuli i smażoną wiprzowinę. Tudzież zupy mojej kobiety specjalnie dla mnie super ostre. Koleś jak kiedyś jadłem rosól to się mnie zapytał co to ? grzybowa? tak była czarna od pieprzu. No ale ja ostre uwielbiam wręcz przesadzam z tym ostrym. Ale co bym nie napisał to i tak najlepsze to hm.. polska kuchnia np. zestaw bigos +ziemniaki młode i mizeria mnim heh.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:36, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
chińskiego boję się na miescie , bo można dostać "pies - 5 smaków " he he
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:22, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ha, moje drugie hobby - pichcenie
Zatem wg kolejnosci (niekoniecznie czasochlonnosci przyrzadzania):
1. Zeberka w miodzie (co najmniej 24h lezakujace w marynacie)
2. Stek z karkowki na ostro (24h w marynacie)
3. Shoarma (o niebo lepsza od tej ze Sphinxa - co zona moze zaswiadczyc)
4. Kaszanka z cebulka (oczywiscie cebulka doprawiona w odpowiedni sposob przez wiele przypraw)
5. Pstrag zapiekany w folii oblozony wedzona szynka (plus odpowiedni farsz i inne) do tego frytki.
6. Placek (po zbojnicku) - jako ze ten mi najbardziej w knajpie smakowal, i prawde piszac - jeszcze tak dobry jak podany -mi nie wyszedl, ale to detal
7. I to co mozna na grilla wsadzic w kuchence (gazowej) - zeberka, steki, szaszlyki i inne - wlacznie z ziemniakami w folii (smakuja jak z ogniska)
To tak pokrotce
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Electro
Moderator
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:36, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysiek napisał: Pstrag zapiekany w folii oblozony wedzona szynka (plus odpowiedni farsz i inne) do tego frytki... steki, szaszlyki i inne - wlacznie z ziemniakami w folii (smakuja jak z ogniska) |
Ograniczyłem cytat do tych, które by mi osobiście barrrdzo smakowały, jako, że jestem fanem ciepłych potraw (w możliwie najlepszej jakości przyrządzania).
A te McDonaldy, o których pisałem to z braku kasy i trochę w desperacji. Zdecydowanie lepiej, gdy ktoś kto się zna na kuchni przyrządzi w domu lub podadzą w lepszej restauracji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:11, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No to masz prosty przepis - ktory wlasnie dzis bede piekl (a wczoraj doprawialem):
Karkowka (ile tam chcesz, ja biore 1,5kg - miesci sie bez problemu w zaroodpornej brytfance (a jedzac nawet 2 razy dziennie z zona - styka na 3 dni). Kroisz w plastry jakies 1,5 cm badz jak Ci tam pasuje. Czasem nie zmiekczaj jak schabowych
Maly kubek a do niego: Olej (najlepiej z oliwek - jakies 100 ml) badz ile tam chcesz (jak wola), ocet winny (smak do wyboru), sos sojowy (smak do wyboru - jest ich pelno), curry, kurkuma, bazylia, oregano, troche galki, mielone chili (jeno troche bo w pape gryzie jak oddech smoka (( jest takowa potrawa - nie polecam bez 5 piw do jednej porcji )), majeranek, ekstragon - i co Ci sie tam zywnie podoba. Calosc mieszasz - i nakladasz na spod brytfanki cieniutka warstwe. I kolejno kladziesz plastry - jeden na drugi - nakladajac (rozsmarowujac) lyzka te "miksture" na wierzchu kazdego z nich. Na drugi dzien - tak przejda caloscia - ze pychotka.
Smazenie - na wielkim ogniu - najlepiej na masle. Nie przejmuj sie ze olej uzywales - wsiakl w wiekszosci w miesko.
I teraz - w zaleznosci od grubosci plastrow - po usmazeniu - jesli byly do 1,5 cm - powinny Ci sie dosmazyc (porzadnie) w calosci. Jesli grubsze - wrzuc z powrotem do brytfanki - i je poddus.
Do tego frytki, i surowki - te ostatnie - to tez rzecz gustu. Mozna zrobic pieczone warzywa (kielki bambusa, ogorek, chinskie grzybki, cukinia, pomidor czy co tam chcesz (ja dodaje jeszcze fasolke szparagowa) - badz kupic gotowa mrozonke. Tylko calosc tez piec na mocnym ogniu - ma byc dopieczona i ciut chrupiaca Ustawisz za mala temperature - zrobi Ci sie ciapa.
Wbrew pozorom - to nie zajmuje wiele czasu (miesko). Zabawa z warzywami - takze. Najwiecej czasu sie traci podczas pieczenia frytek, no i niestety - trzeba w koncowej fazie - wszystko na raz robic: Piec miesko - co by pierwsze porcje podac gorace, piec frytki i piec warzywa. Do calosci uzyc sosu slodko kwasnego - badz jaki Ci tam pasuje - nakladajac porcje na osobnym talerzyku czy czym tam - badz obok mieska. I wierz mi - Sphfinks sie chowa Smaczeno
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
WormsFans
Champion II
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Pon 16:26, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mniam, pycha, fajnie by było, gdybyście dawali zdjęcia xD Może jeszcze napiszecie ile ma białka, kalori, tłuszczu, cukru (lol?!), węglowodanów
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
WormsFans
Champion II
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Pon 19:43, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie trzeba Ale w Paincie czy czymś innym nie możecie narysować?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:02, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie da sie chyba Masz zadatek... 1/3 tego usmazonego - samego mieska Watpie bym mial czas i sposobnosc (drzaca reka z nadmiaru piwa) do wykonania innego (pozniejszego zdjecia)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysiek dnia Pon 20:02, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
WormsFans
Champion II
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Pon 20:06, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ooo, no to wiem jaki temat założe Restauracja i będe gościem i wy będziecie robili mi jedzenie (zdjęcia) xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:30, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zapomnij Nie mam czasu na cykanie zdjec - wezmy na ten przyklad bigos... dobre 4 h roboty.. (wieelki gar).. i chwila odpoczynku jak juz wszystko sie dusi. Btw odnosnie bigosu - nie zalecam wrzucania kielbasy - jakiejkolwiek (oczywiscie to rzecz gustu), zwlaszcza gdy sie miesza kapuste slodka z kiszona. Powod: Pierwsza rzecz ktora zaczyna "kwasniec" to kielbasa... i bigos zmienia calkiem smak. Osobiscie uzywam roznych rodzajow mieska (w tym 3 x boczek: wedzony, gotowany i surowy). Ale to juz insza inszosc, jak zrobie (po remoncie... bo mi ktorys z poprzednich postow zas smaka narobil - to cykne zdjecie.
A... i usmialem sie setnie - czytajac kogos - kto pisal ze jego rosol z grzybowa
"pomylili" gdyz tyle pieprzu w nim Tez tak go jadam. Jak sie go tak nie przyprawi.. to po 20 min czlek zas sie glodny czuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:45, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysiek , a golonka w piwie ?
zeberka w sosie diabelskim ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Captain
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznan Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:53, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kox... ales trafil Iscie jak bogowie w dyche Nie cierpie, nie znosze, nie zdzierze golonki. Powod? Swego czasu, bedac w knajpie z ojcem (pilem Cole) - podali... i mnie ja. Od ilosci owlosienia... nie chcialo mi sie nawet Coli pic. Nazwijmy to dalej - awersja
Co do zeberek... ba. Robilem je na wiele sposobow Najsmaczniejsze - mimo to wychodza z miodem. Plus oczywiscie sporo przypraw (w tym ognistych). Mimo to miod - wyciaga sam "ogien", ale posmak zostaje. Oczywiscie... to jak zwykle rzecz gustu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oko
Moderator
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wroclaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:53, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No i teraz jestem głodny od czytania
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kox
Champion III
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Londyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:19, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a Ty zyjesz jednak ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|